Beton w walce z betonozą – jak budować przyjazne i odporne miasta?
Rewitalizacje urbanistyczne ostatnich dekad doprowadziły do zjawiska betonozy. Nadmierne wykorzystanie betonu i asfaltu w przestrzeniach miejskich spowodowało ograniczenie obszarów zielonych oraz przytłoczenie mieszkańców monotonnym, szarym krajobrazem. W konsekwencji do betonu przylgnęła negatywna etykieta. Jednak problem tkwi nie w samym materiale, lecz w jego niewłaściwym użyciu i braku odpowiedniego planowania przestrzennego.
Zmiana perspektywy – od problemu do remedium
Rozwój współczesnych technologii w budownictwie oznacza, że beton ma wiele do zaoferowania w kontekście estetycznych i funkcjonalnych miast oraz ich adaptacji do zmian klimatycznych. Zrównoważone podejście do projektowania z wykorzystaniem nowoczesnych rozwiązań opartych na betonie może przeciwdziałać nie tylko betonozie, ale także negatywnym efektom urbanizacji, takim jak miejskie wyspy ciepła, fale upałów, lokalne podtopienia czy zanieczyszczenie powietrza. Beton w nowej odsłonie staje się narzędziem do budowania miast przyszłości.
Beton na rzecz zielonych miast
Wbrew powszechnemu przekonaniu funkcjonalna zabudowa betonowa i roślinność mogą iść w parze. Kluczem jest wykorzystanie innowacyjnych rozwiązań, które zwiększają udział zielonej infrastruktury w przestrzeni miejskiej i integrują się z nią w harmonijny sposób. Wodoprzepuszczalne nawierzchnie betonowe, takie jak Hydromedia od Holcim, to doskonały przykład. Umożliwiają one szybkie odprowadzenie wody deszczowej do gruntu, wspierając naturalną cyrkulację wody i rozwój roślin dzięki zapewnieniu im dostępu do wody i tlenu. To szczególnie ważne w gęsto zabudowanych obszarach, gdzie zieleń jest trudniejsza do utrzymania. Przykład Vancouver pokazuje, że takie działania na szeroką skalę są korzystne i możliwe. Miasto konsekwentnie realizuje swój cel, aby stać się najbardziej zieloną urbanizacją na świecie, m.in. poprzez tworzenie miejskich lasów i parków, zadrzewionych ścieżek pieszych i rowerowych, zielonych dachów czy ogrodów deszczowych.
Cele polityki klimatycznej zobowiązują samorządy do redukowania emisji m.in. poprzez odpowiedni dobór materiałów konstrukcyjnych i rozwiązań w budownictwie. Biorąc pod uwagę, że przestrzenie utwardzone placów i dróg zajmują średnio od 18 do 30% powierzchni miast, jest o co walczyć.
Przy projektowaniu przestrzeni publicznych można dążyć do mitygacji negatywnego wpływu na klimat na wiele sposobów. Najprostszym rozwiązaniem jest zmniejszenie powierzchni utwardzeń i wprowadzanie zieleni w postaci drzew, krzewów i zieleńców. Zazielenianie placów i ulic niesie ze sobą szereg korzyści środowiskowych i społecznych. Mieszkańcy miast lubią żyć w zieleni, są dzięki niej zdrowsi, a jej widok poprawia samopoczucie. Wykorzystanie materiału, który jest porowaty, jest kolejnym możliwym rozwiązaniem. Dzięki zastosowaniu takich powierzchni wykonanych z betonu lub asfaltu woda może łatwiej przenikać do gruntu i cyrkulować.
Miasta odporne na zmiany klimatyczne
Właściwości nawierzchni wodoprzepuszczalnych umożliwiają wkomponowanie roślinności w przestrzenie, które pozornie nie są przystosowane do jej rozwoju, takie jak place miejskie, parkingi, place zabaw czy dachy. Pozwala to na tworzenie zielonej infrastruktury, która stanowi naturalną barierę chroniącą powierzchnie miejskie przed nagrzewaniem. Co więcej, beton Hydromedia wykonany na warstwach podbudowy przepuszczalnej dzięki swojej strukturze sprzyja parowaniu wody, co przyczynia się do chłodzenia nawierzchni. Przeciwdziała w ten sposób powstawaniu efektu tzw. wysp ciepła, co pomaga obniżać temperaturę w mieście. Zastosowanie takich rozwiązań w połączeniu z roślinnością wspiera budowę rezylientnych miast poprzez zapewnienie lepszej kontroli wilgoci, zapobieganie suszom i sprzyjanie powstawaniu bioróżnorodności w miejskich ekosystemach. Doskonałym przykładem na wykorzystanie do tego celu bezużytecznej i niepozornej przestrzeni miejskiej poprzez przekształcenie jej w funkcjonalny i atrakcyjny dla mieszkańców zielony obszar jest park High Line, utworzony na estakadzie dawnej linii kolejowej na nowojorskim Manhattanie.
Optymalna cyrkulacja wody w miastach
Działania inspirowane koncepcją miasta-gąbki pomagają zapobiegać lokalnym podtopieniom i zwiększyć retencję wody w miastach, przygotowując je na skutki zmian klimatycznych. Aby wspomagać proces szybkiego odprowadzania wody deszczowej bezpośrednio do gruntu, można zastosować materiały wodoprzepuszczalne na chodnikach, podjazdach czy placach miejskich – takie jak Hydromedia. Pozwoli to rozwijać błękitno-zielono-szarą infrastrukturę, która w przypadku nagłych i intensywnych opadów stanowi rezerwuar wody, który efektywnie gromadzi jej nadmiar. Hydromedia zasila jednocześnie wody podziemne, przeciwdziałając obniżeniu poziomu wód gruntowych i poprawiając ich jakość. To kolejny istotny element rezylientnej architektury miejskiej.
Na drodze do miejskiej neutralności klimatycznej
Projektowanie odpornych miast polega również na przeciwdziałaniu zmianom klimatycznym. Jest to możliwe, między innymi, dzięki zastosowaniu materiałów budowlanych wytwarzanych w procesie o zredukowanym śladzie węglowym oraz cechujących się obniżoną emisyjnością. Innowacyjne procesy produkcyjne wykorzystują surowce, takie jak paliwa alternatywne czy materiały z rozbiórki i recyklingu. Dzięki temu, przykładowo, oferowane przez Holcim betony z gamy ECOPact mają o 30–50% niższy ślad węglowy w porównaniu ze standardowym betonem towarowym na bazie cementu CEM I 42,5R. To materiały, które ponadto poprawiają efektywność energetyczną powstałych z ich zastosowaniem obiektów. Takie rozwiązania pomagają realizować założenia Europejskiego Zielonego Ładu, w tym pakietu „Fit for 55”.
Transformacja w toku!
Nieuchronnie miasta nadal będą się rozwijać, a budynków i dróg stale przybywa. Beton jest drugim po wodzie najczęściej wykorzystywanym na świecie materiałem. Jego wyeliminowanie z krajobrazu miejskiego nie jest możliwe ani zasadne, ponieważ oferuje niezastąpione zalety dla budownictwa urbanizacyjnego. Choć jego produkcja obarczona jest śladem węglowym, nowe technologie przyczyniają się do ograniczenia jej negatywnego wpływu na środowisko, odwrócenia trendu związanego z betonozą oraz poprawy jakości życia mieszkańców. Miasta na całym świecie, takie jak Singapur, Londyn, Paryż czy Rotterdam, realizują ambicje przekształcenia się w zrównoważone przestrzenie miejskie. Jak pokazują architekci z nagrodzonego prestiżowymi tytułami francuskiego biura Lacaton & Vasalle, odpowiedzialne i zrównoważone projektowanie, w szczególności oparte na przemyślanych transformacjach już istniejących obiektów, może prowadzić do tworzenia trwałych, funkcjonalnych i przyjaznych mieszkańcom obszarów. W Polsce również pojawia się coraz więcej inicjatyw, które zmierzają do odbetonowania miast. Warto tu wspomnieć projekty, takie jak zielona rewitalizacja zabytkowego Śródmieścia Kielc, metamorfoza Placu Nowy Targ w centrum Wrocławia czy coraz liczniejsze łódzkie woonerfy. Te przekształcenia są możliwe właśnie dzięki odpowiedniemu planowaniu i wykorzystaniu omawianych rozwiązań budowlanych.
Problem „betonozy” wynika z nadmiernego utwardzania nawierzchni w miastach. Jednak nie jest to wyłącznie kwestia stosowania betonowych bądź asfaltowych materiałów nawierzchniowych. Jej przyczyną mogą być oczekiwania zamawiających i błędne decyzje projektowe.
Przy doborze materiałów nawierzchniowych należy brać pod uwagę, w jaki sposób producenci dążą do ograniczenia emisji CO2 przy ich wytworzeniu i jak materiał pozwala redukować wpływ na środowisko – np. czy pozwala na cyrkulację wody i jak wygląda jego recykling. Producenci nawierzchni betonowych mogą redukować emisje CO2, używając energii ze źródeł odnawialnych przy produkcji klinkieru, a także alternatywnych surowców do produkcji cementu – innych związków zawierających krzemiany i glin – oraz surowców zdekarbonizowanych, np. kruszyw, takich jak żużel czy popiół. Odpowiedni dobór materiałów nawierzchniowych pozwala na tworzenie przestrzeni, które spełniają standardy związane z mitygacją i adaptacją do zmian klimatu.